Bolesław II " Szczodry, Śmiały, Groźny" Piast (urodzony około 1042 roku, zamordowany w Osijek w Chorwacji, 22 marca 1081 roku) herb

Najstarszy syn Kazimierza I Karola Piasta księcia polskiego i Dobroniegi Marii Rurykiewiczówny, córki Włodzimierza Rurykiewicza "Wielkiego" wielkiego księcia kijowskiego.

Książę Polski od 28 listopada 1058 roku do 25 grudnia 1076 roku, król Polski od 25 grudnia 1076 roku do czerwca 1079 roku, książę Mazowsza od 28 listopada 1058 roku do czerwca 1079 roku.

W 1076 roku został koronowany na króla Polski. 11 kwietnia 1079 roku został wygnany z kraju.

Bolesław II posiadał dwa przydomki. Pierwszy "Szczodry" - uzyskał go już w następnym pokoleniu, natomiast drugi "Śmiały" - to określenie także występuje już u Galla. Bolesław był odważny zarówno w walce jak i w dyplomacji.

Przed 1069 rokiem poślubił zapewne Wyszesławę (Wiaczesławę, Wieszesławę) Rurykowiczównę (urodzona około 1039 roku, zmarła po 7 stycznia 1089 roku), prawdopodobnie córkę Światosława II Rurykowicza, księcia czernihowskiego i zapewne Cylicji.

Władca prywatnie.

Bolesław przyszedł na świat w 1040 roku z małżeństwa zawartego z politycznego rozsądku przez Kazimierza z księżną ruską Dobronegą. W XI wieku na dworze książąt polskich panował zwyczaj kształcenia synów. Z pewnością również książę Bolesław otrzymał należyte wykształcenie, uzupełnione biegłością w boju i łowach. Jak jego poprzednicy, ćwiczył się w boju i dyplomacji przy boku ojca. W 1069 roku zawarł małżeństwo z nieznaną z imienia księżniczką. Ze związku tego narodził mu się syn Mieszko. W 1089 roku, Mieszko, wezwany z Węgier na dwór stryja Władysława "Hermana", został zamordowany. Bolesław był wielką indywidualnością. Mamy o nim sporo informacji źródłowych, ale historycy odnoszą się do nich ostrożnie i do tej pory toczą się spory o ocenę tej postaci. Bolesław wzbudzał kontrowersyjne uczucia i opinie również w czasach sobie współczesnych. Każde następne pokolenie miało inne spojrzenie na jego osobowość. Najbliższy władcy kronikarz, Gall Anonim, ocenia Bolesława pozytywnie, choć surowo traktuje jego szczodrobliwość i wielki gest pański (w opinii ówczesnego rycerstwa było to przymiotem wzorowego monarchy).

Bolesław opisywany jest jako człowiek śmiały, wojowniczy, odznaczający się dzielnością w boju. W prowadzeniu polityki wielokrotnie wykazał się elastycznością i głęboką mądrością. Dopiero w XIV wieku przy imieniu Bolesława pojawia się przydomek - "Groźny". Jest to związane z odmienną niż w XII wieku i obecnie, oceną sporu króla z biskupem Stanisławem, którego król miał zabić osobiście w ataku wściekłości, w dodatku na stopniach ołtarza. Pojawiły się wtedy opinie o niezrównoważeniu psychicznym i ograniczonej poczytalności władcy. Nie ma jednak podstaw do takiej oceny. Opinie te odrzucone zostały w późniejszym okresie. Bolesław miał z pewnością naturę gwałtowną, był porywczy, a jednocześnie próżny i pyszny. Jego energia i aktywność znajdowały ujście w zręcznie prowadzonej polityce międzynarodowej i przynosiły znaczne sukcesy. W pewnym momencie jednak władca napotkał na opór wewnętrzny kraju i doszło do wygnania króla. Bolesław uciekł na Węgry, gdzie wkrótce nagle umarł. Przypuszczalnie został zamordowany w 1081 lub 1082 roku.

Niektórzy widzą Bolesława "Śmiałego" w roli pierwszego homoseksualisty na polskim tronie. To o tyle ciekawy przypadek, że autorzy najbliżsi czasowo temu władcy - Gall Anonim i Wincenty Kadłubek - nie wspominają ani słowem o jakiejkolwiek "dewiacji" tego króla.

Kanonizacja biskupa Stanisława ze Szczepanowa, który zginął w 1079 roku w tajemniczych okolicznościach w wyniku konfliktu z Bolesławem, i uczynienie z nowego świętego patrona idei zjednoczenia Polski, przyczyniło się do zmiany nastawienia kronikarzy do tego króla. Jako człowiek, który zabił świętego męża, władca ten zaczął być obrzucany najgorszymi inwektywami, jakie znano w średniowieczu.

Poza rzucaniem oskarżeń o szaleństwo, twierdzono też oczywiście, że Bolesław był sodomitą. Już kilka lat po kanonizacji, między 1257 a 1261 rokiem, Wincenty z Kielczy dopisał do katalogu cech antywzorca, jakim miał być zabójca św. Stanisław, jego sprzeczną z naturą rozpustę.

Odtąd kolejni autorzy tylko dokładali cegiełki do obrazu zwyrodnialca, jakim miał być Bolesław. W "Kronice polsko-śląskiej" dodano, że: "haniebnie współżył wbrew naturze z kobyłą". Według Długosza Bolesław "zaraził się" sodomią na Rusi. W żywocie św. Stanisława autor ten doprecyzował, że król współżył z krową. Słynny kronikarz utrwalił więc nie tyle obraz króla-homoseksualisty, co króla-zoofila. Tak przez kolejne wieki starano się zdyskredytować władcę, który miał pecha doprowadzić do śmierci przyszłego patrona Polski.

Działalność publiczna.

Bolesław objął władzę w młodym wieku, mając około 18 lat. Kontynuował dzieło restytucji obszaru państwowego i jego organizacji wewnętrznej oraz systemu sojuszów. W 1058 roku Polska pozostawała w przyjaznych stosunkach z Rusią i Węgrami. Nieuregulowane stosunki miała z Czechami i Cesarstwem. Luźny charakter miała zwierzchność polska nad Pomorzem, które zobowiązane było do daniny i pomocy wojskowej na rzecz Polski. Bolesław przestał płacić daniny ze Śląska.

Małżeństwo jego siostry z księciem czeskim Wratysławem nie zapobiegło konfliktowi. Na Węgrzech książę polski wspierał kolejnych antyniemieckich pretendentów do tronu. Kontynuował przyjazne stosunki z Rusią. Wziął sobie za żonę księżniczkę ruską. Mieszał się w sprawy następstwa tronu ruskiego, popierał m.in. pretendenta do tronu kijowskiego, Izjasława. Wycofał to poparcie, uznając jego następcę. W zamian za to otrzymał posiłki zbrojne w czasie konfliktu polsko-niemieckiego.

W 1077 roku ponownie poparł Izjasława. Ta interwencja polska na Rusi przyczyniła się do katastrofy Bolesława. Głównym zagadnieniem polskiej polityki zagranicznej w monarchii wczesnopiastowskiej były stosunki z Cesarstwem. Od nich w znacznym stopniu zależała pozycja Polski na arenie międzynarodowej. Początkowo Bolesław, wzorem ojca, paktował z Cesarstwem. Na zjeździe w Miśni w 1071 roku król niemiecki Henryk IV rozsądził spór między książętami polskim i czeskim. Rok później Bolesław zmienił metody działania.

Podobnie jak jego poprzednicy, korzystając z kłopotów władcy niemieckiego, próbował zrealizowac własne cele i uniezależnić się spod jego wpływu. W tym czasie trwał wielki konflikt między cesarstwem a papiestwem o władzę nad chrześcijańską Europą. Uwikłany weń Henryk IV nie mógł koncentrować swej uwagi na rozstrzyganiu spraw polskich. W 1072 roku Bolesław poprowadził wyprawę wojenną na Czechy Wratysława. Henrykowi nie udało się zorganizować karnej wyprawy przeciw Polsce. Sprzeciwiając się cesarzowi i prowokując konflikt z nim, Bolesław w sposób naturalny szukał sprzymierzeńca w osobie wielkiego oponenta Henryka IV - papieża Grzegorza VII. Polska miała być ważnym ogniwem w systemie koalicji antycesarskiej pod protektoratem Rzymu.

Wiążąc się ze stolicą apostolską Bolesław nie stał się jednak bezwolnym narzędziem papieża. Konsekwentnie dbał o interesy polskie. Przykładem tego może być samodzielna, stojąca w sprzeczności z interesami papiestwa, polityka wobec Świętosława ruskiego. Bolesław przez dwa lata nawet nie odpowiedział na list papieski w tej sprawie. Przychylność papieża potrzebna była księciu polskiemu nie tylko w sporach z Cesarstwem, ale również przy odbudowie zniszczonej organizacji kościelnej. W 1075 roku legaci papiescy odbudowali, częściowo tylko odnowioną przez Kazimierza, metropolię polską. Jej ośrodkiem miało być arcybiskupstwo w Gnieźnie. Podlegały mu diecezje: krakowska, wrocławska, poznańska i płocka. Zadbano o ich podstawy prawne oraz uposażenie. Już wcześniej Szczodry odbudował katedrę w Gnieźnie, ufundował lub odnowił fundację opactw benedyktyńskich w Mogilnie, Tyńcu, Lubinie, a także we Wrocławiu i, prawdopodobnie, w Płocku. Szczególnie hojnie uposażył klasztor mogileński na Kujawach.

Kolejnym sukcesem w odbudowie pozycji Polski była koronacja Bolesława "Szczodrego" na króla polskiego. Odbyła się w 1076 roku w Gnieźnie, w obecności polskich i obcych biskupów, a dokonał jej arcybiskup gnieźnieński. Mimo niezadowolenia, jakie wywołał ten akt w Cesarstwie, nie doszło do interwencji. Król Bolesław stanął u szczytu swej potęgi, jego panowanie jawi się jako triumfalny pochód wodza i polityka. Państwo zjednoczone i niezależne wydawało się być trzymane silną ręką. Młodszy brat, Władysław "Herman" rządzący na Mazowszu, podlegał sprawnej kontroli królewskiej. Sojusznikiem króla, obok potężnego papieża, był osadzony na tronie węgierskim, Władysław. Cesarz i Wratysław czeski nie zagrażali pozycji Bolesława. Podjęta w tej sytuacji w 1077 roku kolejna wyprawa na Ruś zapowiadała się na jeszcze jedno, podnoszące prestiż króla, zwycięstwo. Wydaje się jednak, że ta wyprawa Bolesława zbyt długo odciągała króla od spraw wewnętrznych.

Co najmniej roczna nieobecność w kraju, w sytuacji, gdy król sprawował rządy osobiste, musiała wpłynąć na osłabienie jego pozycji. Opozycja możnych, zawsze skłonnych do osłabienia władzy monarszej, podniosła głowy. Według Kadłubka, podczas nieobecności króla wybuchło powstanie ludowe. Na wieść o tym panowie mieli opuścić Bolesława i samowolnie wrócić z Rusi do kraju, aby tłumić rozruchy. Bolesław uznał to za obrazę majestatu i dezercją i zastosował surowe kary wobec winnych. Innych ukarał za udział i sprzyjanie powstaniu. Z pewnością doszło do jakiegoś wystąpienia możnych przeciw władcy.

Po powrocie z wyprawy kijowskiej nastąpiło zaostrzenie konfliktu między królem a możnymi i represje wobec opozycji. Według Kadłubka biskup krakowski Stanisław miał wystąpić w obronie prześladowanych. Z tekstu Galla natomiast wynika, że biskup był jednym z buntowników przeciw królowi. Rekonstrukcja przebiegu konfliktu między królem Bolesławem a biskupem krakowskim rzutowała przez następne stulecia na ocenę postaci tego monarchy. Z opisu Galla wynika, że król równie surowo, jak innych buntowników, ukarał biskupa, skazując go na śmierć przez rozczłonkowanie. W efekcie kara ta spowodowała wzrost poczucia zagrożenia u możnych i zadecydowała o powodzeniu buntu i wygnaniu króla. Bolesław, po ucieczce na Węgry, zmarł nagle. Istnieje przypuszczenie, że śmierć króla była wynikiem zamachu na jego życie. Z zaistniałego konfliktu możni wyszli bardzo wzmocnieni.

Historycy przypuszczają, że pierwszym Piastem, który zginął z rąk trucicieli był Bolesław "Śmiały". Wspomina o tym nie tylko nasz kronikarz Gall Anonim, który uważał, że król Polski obraził władcę Węgier i choć ten mu przebaczył, puszczając całą sprawę w niepamięć, na Bolesławie "Śmiałym" zemścili się według kronikarza poddani króla węgierskiego. Z kolei Paweł Jasienica postawił hipotezę, jakoby polskiego króla otruli ludzie nasłani z Polski. Według jego publikacji "Polska Piastów":

"Bolesław Śmiały zakończył życie na Węgrzech, zanim jeszcze miał czas przedsięwziąć cokolwiek dla odzyskania tronu. Najpewniej zgładzili go ludzie nasłani z Polski. Legenda o jego pokutniczej śmierci w Osjaku to czysty wymysł, a pokazywany tam rzekomo grób polskiego króla jest bez porównania młodszy".

Bilans panowania.

O ponad 20-letnich rządach Bolesława Szczodrego niewiele wiemy. Wyjątkiem jest jego polityka kościelna. Ze źródeł wynika, że Bolesław był władcą rzutkim, odnowicielem i fundatorem Kościoła polskiego. Z jego inicjatywy powstały nowe klasztory benedyktyńskie. Bolesław był nie tylko ryzykanckim politykiem, wojowniczym monarchą i zdolnym wodzem, ale także dobrym gospodarzem i mądrym władcą. Prowadził aktywną politykę zagraniczną, umacniając autorytet państwa polskiego i swoją własną pozycję. Dowodem na siłę jego władzy była koronacja, dokonana w 1076 roku. Państwo polskie stało się ważnym czynnikiem politycznym w tym rejonie Europy. W polityce wewnętrznej Bolesław zmierzał do integracji państwa i wzmocnienia władzy królewskiej. Na tym tle doszło do konfliktu, z dążącą do współdecydowania o sprawach państwa, elitą możnowładczą. Rzuciło to cień na ostatnie lata panowania króla, a po tragicznych wydarzeniach związanych z biskupem Stanisławem, stało się bezpośrednią przyczyną wygnania i śmierci Bolesława.


Żródła:

Multimedilana Encyklopedia Władców Polski


Mój Historyczny Blog - Tomasz Sanecki


Królowie-homoseksualiści. Monarchowie pod ostrzem krytyki w "TYTUS" autorka: Agnieszka Wolnicka; 24 października 2018

13-03-2024

23-12-2019